Skrót rozmowy przeprowadzonej na podkaście Damage Control pod tytułem Zostałam wykopana przez społeczność queer.
Brad Polumbo: Nasza dzisiejsza gościni, Katie Herzog, znana jest z liberalnych poglądów i odważnych wypowiedzi na temat kwestii transgender, wolności słowa i nie tylko. Katie, dziękuję, że jesteś dziś z nami.
Katie Herzog: Cześć, Brad. Dzięki za zaproszenie.
BP: Katie, twoje artykuły i podcast „Blocked and Reported” często budzą kontrowersje, szczególnie wśród społeczności LGBTQ. Jak to się zaczęło?
KH: Zaczęło się od mojego artykułu o osobach, które zdecydowały się na detransycję. Nie spodziewałam się, że temat wywoła aż takie kontrowersje, ale reakcja była ogromna. Otrzymywałam groźby, a nawet ludzie, którzy byli moimi przyjaciółmi przez wiele lat, zaczęli się ode mnie odwracać.
BP: Wydaje się, że twoje doświadczenia doprowadziły cię do refleksji nad tym, jak społeczność LGBTQ traktuje dysydentów. Czy możesz podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat?
KH: Tak, to prawda. Zauważyłam, że istnieje duża presja na konformizm wewnątrz społeczności. Jeśli twoje poglądy nie są w pełni zgodne z dominującą narracją, możesz zostać szybko wykluczony. Dla mnie było to szokujące, szczególnie że kiedyś czułam się częścią tej społeczności.
BP: Twoje poglądy na tematy, takie jak medycyna płciowa u młodzieży, wydają się być dość zrównoważone. Mogłabyś wyjaśnić, jakie są twoje stanowiska w tych sprawach?
KH: Chociaż jestem sceptycznie nastawiona do niektórych aspektów medycyny płciowej, zwłaszcza jeśli chodzi o młodzież, nie popieram radykalnych zakazów. Uważam, że decyzje te powinny być podejmowane z dużą ostrożnością i opierać się na solidnych dowodach naukowych. Jednakże, kierunek, w którym zmierzają niektóre stany w USA, wprowadzając restrykcyjne prawa, nie wydaje mi się właściwy.
BP: Jak reagujesz na zarzuty, że jesteś tzw. TERF (Trans-Exclusionary Radical Feminist)?
KH: To zabawne, bo nie identyfikuję się ani jako radykalna feministka, ani nie wykluczam transseksualistów. Moje poglądy są bardziej skomplikowane. W wielu kwestiach moje zdanie pokrywa się z tzw. „gender critical” feministkami, ale nie we wszystkim.
BP: Co sądzisz o obecnym kierunku, w którym podąża społeczność LGBTQ?
KH: Myślę, że społeczność powinna być bardziej otwarta na różnorodność opinii. Niestety, obecnie często wydaje się, że priorytetem jest przestrzeganie bardzo wąskiej linii ideologicznej. To szkodzi dialogowi i wzajemnemu zrozumieniu.
BP: Dzięki, Katie, za podzielenie się z nami swoimi doświadczeniami i poglądami. Mam nadzieję, że nasza rozmowa przyczyni się do lepszego zrozumienia złożoności debat wewnątrz społeczności LGBTQ i pokaże, jak ważne jest zachowanie otwartości na różnorodność opinii. Twoja praca i odwaga w wyrażaniu swoich przekonań są naprawdę inspirujące.
KH: Dziękuję, Brad. To była dla mnie przyjemność podzielić się moimi przemyśleniami. Wierzę, że dialog i gotowość do słuchania innych, nawet jeśli się z nimi nie zgadzamy, jest kluczowa do budowania bardziej inkluzjwnych i zrozumiałych społeczności.
BP: Na zakończenie, czy jest coś, co chciałabyś przekazać naszym słuchaczom i czytelnikom, zwłaszcza tym, którzy mogą czuć się wykluczeni lub niezrozumiani przez swoje społeczności?
KH: Chciałabym powiedzieć, że warto być wiernym sobie i swoim przekonaniom, nawet jeśli czasami może to oznaczać konfrontację z większością. Ale równie ważne jest, aby być otwartym na naukę i słuchanie. Czasami nasze najgłębsze przekonania mogą być wyzwane, ale to właśnie te chwile prowadzą do wzrostu i lepszego zrozumienia siebie nawzajem. I pamiętajcie, że choć możecie czuć się samotni, zawsze znajdą się osoby, które was zrozumieją i wesprą.
BP: Świetnie powiedziane. Jeszcze raz dziękuję, Katie, za udział w naszej rozmowie. I dziękuję naszym słuchaczom za bycie z nami. Do zobaczenia w kolejnym odcinku.
Katie Herzog jest lesbijką queer oraz niezależną, kanadyjską dziennikarką, piszącą dla portalu Blocked and Reported. Można się z nią skontaktować za pośrednictem jej konta na portalu X.